Poradnik e-Commerce / e-Biznes

Video na Facebooku - sposób na większy zasięg wpisów w 2015 roku

Tajemnica Poliszynela jest, że Facebook i Google (plus) walczą ze sobą w obszarze Social Media. Z tej walki można wyciągać wnioski pod kątem prowadzenia firmowego Fanpage. Już od pewnego czasu Facebook premiuje umieszczanie na Fanpage plików video. Chodzi o wgrywanie oryginalnego materiału video bezpośrednio na Fanpage, jako wpisu. A nie linkowanie umieszczonych materiałów jak np. filmików wgranych na YouTube.

Wgrany materiał (wpis z video) na Facebooka osiąga dużo większy zasięg niż większość „standardowych” wpisów. A do tego ZDECYDOWANIE WIĘKSZY niż podlinkowanie video z zewnętrznego serwisu. Np. z YouTube.

Co warto wiedzieć?

Na Facebooku filmiki odtwarzane są fanom automatycznie. Gdy przeglądają swoją tablicę. Odtwarzane są BEZ DŹWIEKU! Dźwięk pojawia się dopiero gdy internauta (fan) postanowi kliknąć w film, aby go obejrzeć (bo go zainteresował).

Ostatecznie sprowadza się to do tego, że produkcja Video nie musi mieć właściwie dźwięku, lektor jest niemal zbyteczny, a podkład dźwiękowy będzie miłym dodatkiem. Liczy się obraz - a tym pojawiające się slogany - teksty.

Co z tego wynika?

Film na Facebooka nie musi być drogą produkcją - wystarczy, że będzie to animowany slideshow (pokaz kilku slajdów - 5-10 slajdów, 10-30 sekund). Ważne jest, aby taki slideshow pokazywał treść także w postaci tekstu. Slogany, zachęcające do zapoznania się z całością filmu oraz nawołujące do podjęcia jakiejś akcji. Facebook pozwala definiować różnego Call-to-action dla każdego video. Może to być „standardowe” wezwanie „dowiedz się więcej” kierujące pod dowolnie wybrany adres URL - czyli do strony sklepu lub strony - fanpage.

Bo ostatecznie chodzi o to, żeby potencjalny zainteresowany klient zapoznał się z ofertą i w perspektywie dokonał zakupu.

Video (umieszczone bezpośrednio) na Facebooku pozwala zwrócić na siebie uwagę i zwiększyć zasięg. Takie samo video zamieszczone na YouTube i linkowane na Fanpage - ma mizerny zasięg i marną skuteczność...

Czy to oznacza, że nie należy umieszczać video na YouTube?

Nie! Youtube pozwala na dotarcie do szerokiej publiczności. Do tego nie należy ignorować faktu, iż dobrze opisane (frazy) pliki wideo na YouTube czasem pojawiają się także w wynikach organicznych Google. Czyli w wyszukiwarce. Ktoś szukający dywanów, materacy, mebli, butów, sukienek itp. może zobaczyć w Google link do filmu z YouTube.

Ważne jest to, żeby na Facebooku nie zamieszczać po prostu linku do filmu na YouTube, ale wgrać go ponownie. Czyli zamieścić na profilu firmowym na Facebooku dokładnie tak, jak wcześniej (lub później) został film zamieszczony na YouTube.

Tak, to „dwa razy więcej pracy”. Bo trzeba wgrać ten sam materiał i na YouTube i na Facebooka. Ale w przypadku Facebooka i zwiększonego zasięgu takiego materiału (wpisu) - to się opłaca.

Gdzie dwóch się bije (Facebook, Google/YouTube) tam trzeci korzysta!

W przypadku profili firmowych na Google+ wystarczy wstawienie linków do materiału YouTube, to w końcu ten sam „ekosystem”.

Podsumowując: warto zamiast jednego lub nawet kilu obrazów opublikować dowolny materiał video, choćby animację z tych kliku obrazów. I już zasięg wzrasta!

[ws]